Arcanacra

Wczoraj jak weszłam do gry zobaczyłam na mapie Arcanacre. Już potem nie chciałam schodzić z tego roomu, choć miałam marne szanse na firsta.
Opowiem wam mniej więcej jaki jest Arcanacra. Poznałam go już wcześniej w wielu różnych okolicznościach, ale nie będę wam o nich opowiadać.
Jak większość osób wie, Arcanacra jest modem polskim i angielskim. Można go spotkać praktycznie codziennie. Czasami gra na zwykłych roomach jak to miałam okazję widzieć wczoraj. Spoczywa na nim duża odpowiedzialność, ponieważ musi dbać o całą grę, nie tylko tak jak wodzowie plemie. Jeśli ktoś był wodzem plemienia, ale takim porządnym (nie tekim co po kilku dniach rezygnował), sam mógł się przekonać jakie to ciężkie zadanie. Funkcja ta wymaga ogromnego pokładu cierpliwości, dodajcie sobie jeszcze dodatkową cierpliwość. Pełniąc funkcje stoisz tak trochę nad innymi, ale to się wiąże z pewnymi nieprzyjemnymi sprawami.
Osoby do ciebie piszą na szepcie. I to nie kilka, lecz kilkanaście lub kilkadziesiąt. Muszka z funkcją musi to opanować. Jeśli ma sporo cierpliwości, to na spokojnie odpowiada myszkom nawet na najgłupsze pytania. Ale cierpliwość kiedyś się kończy. Natknęłam się na Arcanacre w dobrym i złym humorze. W końcu jest człowiekiem, może mieć te złe dni. A myszki czasami naprawdę bzdurne rzeczy piszą do moda np. ten osobnik mnie wyzywa. Takie sprawy załatwia się samemu. Moda powinno się prosić o te poważniejsze sprawy.
Takie np. jak włamanie do chatki - był bug i wszyscy mogli odwiedzać chatki plemienne. Wiele osób to wykorzystywało.
Grając z Arcanacrą nie czuje się, że jest on modem. Wygląda i zachowuje się jak normalny gracz. Czasami siedzi cicho i po prostu gra. Jednak jeśli ktoś go rozdrażni, to zaczyna wtrącać swoje zdania (ma takie specyficzne wypowiedzi).

Zdjęcia robiłam z zaskoczenia. Arcanacra nawet nie wie, że się czaiłam na niego XD. Zrobiłam zdjęcie jego dwóch wypowiedzi. Ogólnie Arcanacra jest zabawny. Ma ciekawe poczucie humoru. Dobrze gra, zdobył kilka firstów w tym czasie co ja grałam. Nikogo nie faworyzuje. Czasami robi sobie pomniejsze żarty. Już raz o nim pisałam w marzycielach. Jak znajdę tego posta to wam pokażę.