Pomysł/Oryginalność:
Mapa na podobnej zasadzie występowała w poprzednich latach. Jedynie grafika się zmieniła jak i łódka. W opisie zachęcającym mówią o piratach, o byciu piratem. Jest on bardzo zachęcający, jednak sam event nie ma zbyt wiele do opisu. Mi się wydaje, że on nawiązuje do historii wymyślonej przez Jacka Sparrowa z filmu "piraci z Karaibów". Gdzie opowiadał, że wydostał się z wyspy na skorupie żółwia, którą przerobił na łódkę i związał własnymi włosami. Łódka jest własnoręcznie robiona, stąd moje przypuszczenie.
Administratorzy jak dla mnie niezbyt się wysilili wymyślając ten event.
Trudność:
Bardzo prosty. Wystarczy wbiec na łódkę, poruszać się trochę myszką, by nie stała nam w miejscu i czekać aż dopłynie się na drugi koniec. Płynie się długo, robi się nudno i mamy koniec. Można śmiało wskoczyć do wody na wyspę. Pod wodą możemy biegać po wyspie. Zdobycie biletu jest proste - wystarczy wbiec do nory.
Czas:
Dopływamy w ostatnich sekundach, bo tak długo płyniemy. Jednak te sekundy starczą by wbiec do nory. Nie potrzeba więcej.
Utrudnienie/ewentualne błędy:
Nie można stać bezczynnie na łódce, bo się spadnie. Czasami łódka nam opada pod wodę, ale wystarczy ruszać myszką i powinno się przetrwać.
Sklep:
- broda - miała być piracka, mi ona przypomina brodę krasnoluda. A to nie ta bajka!
- futro - z tego co się dowiedziałam to futro rekina. Jak dla mnie to futro jakiegoś morskiego stworzenia. Jest proste, w sumie mało wyróżniające się. Jedynie kolor taki inny, ale też nie rzuca się mocno w oczy
- szrama na pyszczek - chyba wzbudziła największą furorę. Najlepsze jest to, że można jej zmieniać kolory co daje niekiedy fantastyczny efekt.
- kwiaty na szyję - wygląda na tandetę i jak się nosi także wygląda jak tandeta. Nie przypadło mi do gustu, choć posiadam ją w sklepie. Dziękuję Kingapysia za wspaniały prezent, szkoda, że nie zrozumiałam tego co mi napisałaś XD
Nagrody: (do zdobycia na evencie)
- tytuł "Pirat" wystarczy 25 biletów, więc bardzo łatwo zdobyć tytuł. Do zamysłu adminów jak najbardziej pasujący, do eventu, który widzimy raczej nie. Ja bym dała Rozbitek XD
- odznaka wiadro - pasuje, jak najbardziej pasuje. W końcu czym się wylewa wodę z łódki? Jest za 50 biletów.
- towarzysz papuga - fajnie wygląda i nie jest droga!
- kula szamana - bardzo napchana i jak dla mnie wygląda okropnie. W sumie trzeba się przyjrzeć by zobaczyć co ona reprezentuje.
Co myślę o evencie? Nie ma fajerwerków. "O ja ale opis, będzie fajnie" - tak pomyślałam czytając opis. Pomyślałam, ze będziemy się zmagać z burzami itd. Jednak wsiadamy tylko na łódkę i dopływamy do celu. Taki zawód trochę. Spodziewałam się czegoś więcej. Plusem jest to, że łatwiej zdobyć bilet i nie trzeba się zbytnio męczyć. Ale ogólnie? Nudzi mnie ten event.
Mesmero dziękuje Ci za to, że zorganizowała Funcorp i mnie zarosiłaś. Mam nadzieje, że to powtórzymy :)
OdpowiedzUsuń