piątek, 15 kwietnia 2016

Coska



Spokojna myszka, pełniąca swoje obowiązki. Gdy spotyka się ją na roomie niewiele mówi, chyba, że coś komuś wyjaśnia albo rozmawia ze znajomymi. W grze jest mało aktywna – jako rozmówczyni. Grywa na zwykłych pokojach, gdzie mapki bywają niekiedy niespodzianką, bo wiadomo są dodawane nowe mapy. Jest sumienną osobą, konsekwentną i sprawiedliwą.
Transformice poznała przez/dzięki zepsutemu komputerowi. Musiała korzystać z innego komputera na którym jej gry nie chodziły. „Kolega pokazał mi wtedy stronę kongregate.com i grałam we flashówki, poznawałam nowych ludzi na czacie "kościuszko" i jak Transformice zrobiło server KR to razem zaczęliśmy grać na /room kosciuszko.~”.
Grała trzy miesiące po premierze, więc prawie każdy zmagał się z początkowymi problemami nowego gracza. Plusem było to, że wszyscy pomagali sobie wzajemnie by ogarnąć grę. Od początku śledziła grę, jak dodawali jej aktualizacje. Od początku powstania gry bardzo ewoluowała.
Pierwsze ubrania to królicze uszy, róża do pyszczka i szaliczek. Wtedy nie było jeszcze kolorowania, a sklep był skromniejszy.
Początkowych znajomych miała głównie z czatu Kościuszko na kongregate.com. Niestety już nie grają  w transformice. Pierwsze plemie do którego dołączyła (które pamięta z nazwy) to "Crazy Ninjas" z jakimiś znaczkami. „Założyciel był moim znajomym i szybko otrzymałam większość dostępnych funkcji. Nie było tam jednak żadnego Polaka oprócz mnie.~”
Gra w Transformice tak długo, ponieważ w każdej chwili może wyłączyć/włączyć grę nic nie tracąc „(tak jak w przypadku MMORPG, gdzie się idzie z kimś w party na misję).” Odpowiada jej to, że rundy są krótkie, proste, więc nie trzeba dużo kombinować/myśleć co daje jej dodatkowy relaks. Między poszczególnymi rundami ma sporo czasu na rozmowy jak i inne rzeczy. Gra sama w sobie nie jest męcząca. Lubi też budować, „chociaż często coś zepsuję i mi głupio.~ xD”
Aktualnie należy do plemienia „We know Staff”. Założył je jej dobry znajomy. Homegood razem ze Smartmousey 31 października 2011 roku (wątek na CFM: http://cheese.formice.com/forum/threads/we-know-stuff.20680/). Jest w nim od samego początku i bardzo je lubi. „Przyjmujemy miłe osoby, które ogarniają grę i potrafią się z nami porozumieć po angielsku.” Wcześniej grali razem, tworzyli zasady i wspólnie przyjmowali nowych członków. Ale jak to bywa z plemionami starszymi – podupadło. Dużo osób przestało już grać i plemie zapełniło się nieaktywnymi kontami. Homegood odszedł i mianował ją wodzem. Rzadko kiedy dołączają do nich gracze. „Jednakże poznałam w nim wiele wspaniałych osób i cieszę się, że w nim jestem.~”
W grze, a dokładniej na forum pełni funkcję strażnika (sentinela). Jest nim od bardzo dawna (nie liczmy lat). Gdy podzielili Transformice na serwery, gdzie powstał też Polski serwer, zauważyła, że forum pilnuje tylko jedna osoba – Arcanacra. Ta osoba pilnowała również gry. Dlatego forum było lekko zaniedbane. Zobaczyła zgłoszenie na polskiego sentinela i wysłała swoją aplikację. „. Jakież było moje zdziwienie, gdy po powrocie z wyjazdu wakacyjnego dostałam wiadomość, że zaakceptowali moją aplikację!” Od razu zaczęła działać pełną parą wraz z zespołem: : robić tłumaczenia, regulaminy działów oraz pilnować porządku. Mogą ją niektórzy uznać za surową, ale tak wygląda to stanowisko. „Zawsze jednak staram się być miła i czasem zdarzy mi się robić psikusy na urodziny użytkowników (kto wie, ten wie xD).” Na początku było jej przykro, że ludzie boją się jej przez to, że wykonuje takie obowiązki, a nie inne. 

1 komentarz: